Róża – Rosa cz.2

Pielęgnowanie po pierwszym cięciu kwiatów. Po zakończonym cięciu kwiatów ograniczamy podlewanie na okres 2 tygodni, po czym róże podlewamy i zasilamy nawozami mineralnymi jak poprzednio.

Drugie kwitnienie wypadnie wówczas na czerwiec. Ponieważ w tym okresie łatwo dostępne są róże gruntowe, więc różom szklarniowym możemy pozwolić na mały odpoczynek. W końcu czerwca zmniejszamy podlewanie, szklarnie wietrzymy obficie, aby w nocy utrzymać temperaturę około 15°, roślin nie nawozimy i usuwamy pojawiające się pąki kwiatowe. Przez cały lipiec rośliny utrzymujemy w stanie półspoczynku, podlewamy 2—3 razy w miesiącu, a szklarnie wietrzymy.

Pobudzanie do jesiennego kwitnienia. W początkach sierpnia rośliny zaczynamy podlewać obficie, aby pobudzić je do wzrostu. Pędy, z których nie wybijają nowe przyrosty, przycinamy na wysokość 45—60 cm nad ziemią, usuwając z pozostawionych części zeschnięte liście. Ziemię między krzewami, podobnie jak na wiosnę, wykładamy warstwą dobrze rozłożonego obornika. W wypadku braku obornika róże zasilamy tylko mieszanką nawozów mineralnych.

W celu zapobieżenia rozprzestrzenianiu się mącznika krzewy poddajemy działaniu par siarki lub opylamy mieszaniną siarki z wapnem niegaszonym w stosunku 2:1.

We wrześniu niemal zawsze wystarczy podlewanie raz w tygodniu. Podobnie jak przy pielęgnowaniu wiosennym, zapobiegamy wahaniom temperatury między dniem a nocą. Pojawiające się pąki kwiatowe pozostawiamy — rozwiną się we wrześniu — październiku. W pierwszym roku uprawy w tych miesiącach właśnie powinno odbyć się ostatnie cięcie kwiatów, aby krzewów zbytnio nie osłabiać.

Pielęgnowanie w okresie spoczynku. Gdy pąki róż są już dobrze wykształcone, zaprzestajemy podlewania, aby zmusić krzewy do zapadnięcia w stan spoczynku, który powinien trwać przynajmniej 6—8 tygodni. W tym czasie możemy posadzić nowe krzewy na miejsce tych, które wypadły. W listopadzie i grudniu roślin nie podlewamy. W dni ciepłe wietrzymy, a w okresie mroźnym lekko ogrzewamy, aby temperatura w szklarni utrzymywała się w granicach od 0 do 2°, ale nie opadła poniżej — 2°.

Pod koniec okresu spoczynku, tj. w końcu grudnia lub w pierwszych dniach stycznia przeprowadzamy zimowe cięcie krzewów. Wycinamy pędy słabe i skierowane do środka krzewu. Pozostałe pędy roczne przycinamy 45—60 cm nad ziemią. Cięcie wykonujemy 5—6 mm nad pąkiem skierowanym na zewnątrz krzewu. Po uprzątnięciu pędów i liści róże opryskujemy 10-procentową cieczą siarkowo-wapienną (kalifornijską). Następnie, podobnie jak w pierwszym roku, przez obfite podlewanie i doprowadzenie wody do głębszych warstw ziemi róże pobudzamy do wegetacji.

Uprawa w następnych latach

Trzykrotnie w ciągu roku, w styczniu, maju i sierpniu, powierzchnię zagonów wyściełamy przegniłym obornikiem i zasilamy mieszanką nawozów w ilości podanej poprzednio, przy omawianiu uprawy w pierwszym roku. Niezależnie od podanego nawożenia zaleca się co 2 tygodnie podlewać gnojowicą rozcieńczoną w stosunku 1 : 30 w ilości 2 1 na 1 m2 zagona.
Róże uprawiane na torfie nawozimy czterokrotnie: przed rozpoczęciem pędzenia, w czasie pojawiania się pierwszych kwiatów, przed drugim kwitnieniem i po letnim przycięciu krzewów, dawką, jaka była podana uprzednio.

Poza tym wszystkie zabiegi uprawowe i pielęgnacyjne są takie same jak w pierwszym roku.

W drugim i dalszych latach po rozpoczęciu pędzenia nie usuwamy pierwszych pojawiających się pąków, toteż powinno być 5 okresów cięcia kwiatów; trzy z nich wypadają na wiosnę i początek lata, mniej więcej na początek marca, koniec kwietnia i połowę czerwca, a dwa na jesień — koniec września, początek października oraz połowę listopada. Jeżeli zauważymy, że krzewy są wyczerpane, nie dopuszczamy do ostatniego cięcia. Okres cięcia kwiatów trwa 2—2,5 tygodnia, do wykształcenia zaś następnych pąków upływa 5—6 tygodni.

Cięcie kwiatów

Moment rozpoczęcia zbioru kwiatów zależy od stanu, w jakim się znajdują; jest to zależne od odmiany. Ogólnie można powiedzieć, że kwiaty o małej liczbie płatków tnie się wówczas, gdy na szczycie pąków zabarwienie jest dobrze widoczne, odmiany natomiast o dużej liczbie płatków tniemy, gdy płatki zaczynają się lekko rozchylać.

Najodpowiedniejszą porą cięcia kwiatów jest wczesny ranek. Na pędach silnych kwiaty ścinamy nad drugim dobrze wykształconym liściem, licząc od nasady pędu.

Ścięte kwiaty sortujemy na 4 wybory, zależnie od długości pędów:

Wybór ekstra stanowią róże o pędach długości ponad 60 cm;

wybór I — róże o pędach długości 45—60 cm;

wybór II — róże o pędach długości 30—45 cm;

wybór III — róże o pędach długości 20—30 cm.

Posortowane kwiaty wiążemy w pęczki po 20 sztuk i przechowujemy

w chłodni o temperaturze 6°, zanurzone w wodzie po sam pąk.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kwiaciarstwo i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.